Moje tłumaczenia

Zniewolenie umysłu człowieka

Spotkania medytacyjne L/L Research i Rock Creek Research & Development Laboratories

22 stycznia 2011

O TREŚCI NINIEJSZYCH dialogów: Ten telepatyczny przekaz został zaczerpnięty z transkrypcji tygodniowych badań i spotkań medytacyjnych z Rock Creek Research & Development Laboratories i L / L Research.

Jest on oferowany w nadziei, że może być przydatny. Jako podmioty Konfederacji zawsze uważamy, że powinniście korzystać z własnego osądu i opinii w sprawie oceny tego materiału. Jeśli odbierasz te treści jako prawdziwe, to dobrze. Jeśli coś Ci nie odpowiada, proszę zostaw to za sobą, ani my, ani pozostali członkowie Konfederacji nie chcielibyśmy być przeszkodą dla niczego.

Medytacja Sobotnia 22 stycznia 2011

Jim: Pytanie tego wieczora ma związek z następująca sprawą: kiedy my jako osoby poszukujące, modlimy się to czy wola Stwórcy lub Pana Jezusa będzie wykonywana przez nas, jak mamy to zrobić w najbardziej skuteczny sposób i jaka mocą nasza wola jest obdarzana? Co dokładnie dzieje się tutaj i jaki ma to wpływa na naszą wolną wolę, jako poszukujących.

(Carla channeling) (Kierowane poprzez Carlę)

Jesteśmy tymi, którzy znani wam są jako zasada Q’uo. Pozdrowienia w miłości i w świetle jednego Nieskończonego Stwórcy, w którego służbie przychodzimy do Was tego wieczoru. To zaszczyt i przyjemność być wezwanym do Waszego kręgu poszukujących i jesteśmy szczęśliwi, że możemy dołączyć do Was w czasie tej sesji pracy i dzielić się naszymi myślami.

Zanim jednak zaczniemy, jak zawsze, będziemy prosić was o przysługę, abyście używali swojej życzliwości i swojej mocy wydawania sądów w czasie słuchania o rzeczach, o których mówimy, biorąc pod uwagę tylko te rzeczy, które Was poruszają, powodują, że czujecie się dobrze, oddziałują na Was , pozostawiając resztę w tyle.

Jeśli zatrudnicie własną ocenę, będziemy czuć się znacznie swobodniej w trakcie oferowania Wam naszych skromnych opinii, tym bardziej kiedy wiemy, że nie narusza to niczyjej wolnej woli, a stanowi tylko potencjalnie przydatne źródło myśli.

Dziękujemy za wzięcie tego pod uwagę, moi przyjaciele. Dziękujemy temu, który znany jest jako J, który zadał to pytanie i tej która znana jest jako Carla, za to że stwierdziła, że Prawo Jedynego było uderzeniem w samo serce filozofii, można tak powiedzieć, oraz w koncepcję tego jak jednostka postanawia przeżyć własne życie.

Czasami, gdy ktoś używa własnej woli do podporządkowania jej wyższej woli, to wtedy czuje jak jego myśl traci swoją wolność, traci swoją wolną wolę. To czuje się tak, jakby został pozbawiony własnej woli – i na co? Odpowiedź na to jest ukryta w tajemnicy jedynego Stwórcy. Spójrzmy więc na to zapytanie bliżej.

W pierwszej kolejności, wolna wola jest kwestią (sposobem) postrzegania każdej osoby, która żyje we wcieleniu na planecie Ziemia w trzeciej gęstości.

Jeśli jednostka przeszła udaną indoktrynację w niektórych religiach, w taki sposób na przykład, że kwestia wolnej woli została uznana za nieważną i była unikana a w zamian za to dziecko było posłuszne każdemu dyktatowi i dogmatowi tej religii, która dawała odpowiedź na każdą sytuację, zwykle mocno sformułowaną w swoich wyrokach i dającą jeden zawężony wybór, to w taki sposób ludzie stawali się więźniami stworzonymi przez dogmaty, z których każdy zakłada blokadę (ograniczenie).

„Drzwi” są zamknięte na całe wcielenie, jeżeli takie zasady są akceptowane.

Są tacy, którzy zostali przeszkoleni przez rodziców i zindoktrynowani w swojej kulturze tak dalece, że żyją jak w więzieniu stworzonym wewnątrz własnej kultury.

Istnieją przepisy regulujące każde zachowanie. I często te ograniczenia są tak samo rygorystyczne jak te religijne w dokonywaniu wyborów przez tych, którzy wybrali posłuszeństwo wobec zasad współżycia społecznego bez zastanowienia i bez pytania.

Szczęśliwe są tacy, którzy budzą sie w trakcie wcielenia do takiej realizacji, w której znajdują swoje prawo i tę część swojej fundamentalnej natury do dokonywania własnych wyborów; dostrzegają i oceniają prawdę dla siebie i wycofują się z jakiegokolwiek więzienia słów, założeń, dogmatów, lub zasad i przepisów społecznych, [które] to słowa zbyt wiele osób pozbawiły wolności.

Teraz nie osądzamy religii lub społeczeństwa za ich zdolność do tworzenia dogmatów w celu stworzenia zasad i przepisów służących do uprzejmego współżycia społecznego. Istnieją takie, które są bardzo dobre w wąskich granicach danej religii lub społeczeństwa. Możliwe jest wówczas otwarcie ciała energetycznego i utrzymanie otwartego serca w więzieniu słów. Możliwe jest przejście i zakończenie trzeciej gęstości w tych warunkach.

Jednakże istnieje wspaniała moc w uzmysłowieniu sobie, że masz zdolność i odpowiedzialność, aby dokonywać wyborów za samego siebie. Gdy jednostka uświadamia sobie, że rzeczywiście ma wolną wolę i może ją wykorzystywać, to wtedy staje ona w obliczu decyzji jak ugiąć swoją wolę, czego pragnąć, i jak nastawić intencję podczas poszukiwań.

Są tacy, którzy zdali sobie sprawy, że ich wolna wola zwróciła się w stronę obiektów pożądania, które istnieją w świecie fizycznej iluzji. Instrument ten został omówiony podczas audycji radiowej, podczas której zapytano, w jaki sposób nastawić swoje intencje, aby dostać to, czego się pragnie. Wtedy to odkryto, że obiektem pożądania był komplet naczyń i osoba wówczas powiedziała pytającemu, że została wyciągnięta ze swojej głębi, ponieważ ona tylko wiedziała w jaki sposób nastawić swoja intencję na cele duchowe a dzwoniący (do radia w czasie audycji) postąpił samodzielnie, kiedy sprowadził wszystko do naczyń kuchennych.

Mówimy tutaj o celach duchowych z wyłączeniem celów określonych w iluzji. Przedkładanie woli nieskończonego Stwórcy ponad własną wolę jest aktem woli. W rzeczywistości jest to bardzo głęboki akt woli, sięgający do korzeni świadomości, ponieważ wola zwraca się w kierunku Stwórcy, który stworzył miłość, Logos, tę oryginalną myśl, która stworzyła wszystko, co jest.

Taka decyzja jest aktem świadomego bytu, który jest świadomy swojej rzeczywistości i rzeczywistości, w której mieszka, i że jest to, [to w czym] mieszka, dom Stwórcy na wyspie w przestrzeni kosmicznej o nazwie Planeta Ziemia.

Przyznaje, że jest to taniec pomiędzy wszystkimi częściami Stwórcy, które sa ze sobą w ciągłym tańcu równowagi, tańcu który oznacza przemożne pragnienie, aby być częścią tej harmonii, wzajemności i równowagi.

Wydaje się, jakby to było pozbywanie się odpowiedzialności [przedkładanie woli Stwórcy ponad własną wolę], ale nie ma możliwości aby pozbyć sie odpowiedzialności.

Jest to raczej poświęcanie siebie dla słuszności, równowagi, rytmu tańca.

Jest to potwierdzenie, że w trzeciej gęstości nie widać wyraźnie wszystkich czynników, które są ważne w danej sytuacji.

Nie widać tego, czym jest wielki wzór, który znajduje się pod mniejszym wzorem.

[Taki wybór] wyraża pragnienie współpracy i harmonii z tym wzorem w taki sposób, aby stworzyć stan równowagi pomiędzy Nieskończonym Stwórcą a wszystkimi jego współoddziałującymi częściami.

Wolna wola znajduje swój największy wyraz wtedy, gdy wybiera wolę Nieskończonej Jedności i uwalnia powiązania z pochodzącymi z zewnątrz iluzjami, w zamian za co ta tajemnica doprowadza w sposób głębszy do pojednania i do powrotu do równowagi.

Ludzka wola, ta indywidualna, jest pełna mocy.

Każdy z was to magiczna istota, istota mogąca potencjalnie tworzyć zmiany we własnej świadomości poprzez myśl.

Jest to uwodzicielskie i kuszące, aby używać własnej woli do „naciskania” postrzeganej rzeczywistości w taki sposób, aby osiągnąć zamierzony celu.

Łatwo jest myśleć, że gdy jedna osoba robi swoją część z własnej woli, to ta postrzegana odpowiedzialność będzie uzupełniona lub te usługi mają być świadczone.

I wszystkie te energie są doskonałe. Wyrażanie pragnień i nastrajanie własnych intencji jest sposobem doświadczania siebie jako pełnego mocy. I to jest przydatne doświadczenie.

Jednak najpotężniejszy wybór, naszym skromnym zdaniem, dla jakiejkolwiek istoty, to wybór wykonującego wolę tego, który stworzył wszystko, co istnieje i który jest świadomy wszystkich tych elementów, które stanowią punkt równowagi w każdej sytuacji.

Trzeba odwagi, w rzeczy samej, aby zwrócić się w kierunku Nieskończonej Jedności w momencie, kiedy wynik nie jest znany.

Te osobiste pragnienia, dzięki którym można lub nie można być częścią tej równowagi i tanecznego rytmu, są tym, co jest właściwe. Jest to elementem dostrzegalnego poświęcenia.

Nie możemy nawet powiedzieć, że podjęcie takiej decyzji wytworzy spokój w Twoim wnętrzu, ponieważ wybory Stwórcy nie przychodzą z wyjaśnieniami.

Jest to fragment tłumaczenia z j. angielskiego. Całość w oryginale znajduje się na stronie
http://llresearch.org/transcripts/issues/2011/2011_0108.aspx

Tekst został przetłumaczony przeze mnie i jest moją własnością. Zezwalam na wykorzystywanie go przez inne osoby pod warunkiem podania linku do strony z oryginalnym tekstem i zachowania oryginału w niezmienionej formie.

 

LEMURIA – ROZWAŻANIA Germane przemawiająca poprzez Lyssa Royal

 

 

krajobrazy 54

Luty 09,2004

ze strony internetowej: Cztery skrzydła

Germane, grupa świadomych energii, uważa, że ich orientacja pochodzi z integracji, która nie posiada oczywistej gęstości/poziomu wymiarów. Termin Germane w języku Angielskim oznacza „znaczne znaczenie” albo „pochodzący z tego samego źródła”. Germane wybrał ten termin aby spersonifikować swoją energię. (przyp. Tłumacza „Germane” to gra słów związanych z połączenia dwóch wyrazów Germ – gen i mane – znaczący, główny )

Nie jest ani mężczyzną, ani kobietą. Pokazuje nam jak ewoluowanie w kierunku stania się nim, który to proces, fizycznej, emocjonalnej, mentalnej i duchowej integracji właśnie zaczynamy, zaprowadzi nas na powrót do źródła.

Uwaga: Ta kaseta pochodzi z sesji dla Grupy podróżujących Japończyków w Sedona w Santa Fe. To jest fragment z kompletu taśm, który zawierał Japońskie tłumaczenie.

Germane: Pozdrowienia dla Was. Tu mówi Germane.

Zamierzamy wam opowiedzieć historię. Około 14.000 lat temu, kultura zwana Lemurią była w rozkwicie. Istniały także inne kultury na Ziemi, takie jak Atlantyda, które także były w rozkwicie. Święci mężowie lub Prorocy Lemuryjskiej kultury zaczęli dostrzegać, że coś zacznie się zmieniać. Zaczęli otrzymywać informacje, że Ziemia zaczyna przechodzić przez bardzo dramatyczne zmiany. Zmiana, którą opisywali była tym, co wy nazywacie Wielkim Potopem.

Nazywacie to także Zniszczeniem Atlantydy. Ci Święci mężowie z Lemurii byli w doskonałym kontakcie z ziemią. Byli oni starożytnymi przodkami rdzennych Amerykanów. Zaczęli być świadomymi tego, jak ważne jest ocalenie wiedzy pochodzącej z Lemurii. Dlatego od 2,000 do 3,000 lat przygotowywali się do tego wielkiego kataklizmu.

Rozpoczęli rozprzestrzenianie swoich nauk o ziemi i o historii rodzaju ludzkiego do tak dużej grupy ludzi jak to było możliwe. Wierzyli, że jeżeli rozprzestrzenią te informacje to tak dużej grupy ludzi jak to tylko będzie możliwe, informacja ta zostanie zachowana w komórkach ludzkiego ciała. Dlatego nigdy nie będzie zapomniana.

Zaczęli także magazynować informacje w kryształach. czaszka kwarc dymnyTe kryształy zostały schowane głęboko w ziemi, aby przetrwały i zachowały się. Starożytni Lemurianie rozpoczęli też tworzyć szczegółowa mapę podziemnych tuneli, które istnieją pomiędzy punktami mocy Waszej planety. Oczywiście zabrało im tez trochę czasu przygotowanie własnych planów. Wiedzieli, ze otrzymają znaki mówiące im o tym, że nadszedł czas zejścia pod ziemię nim rozpocznie się Potop.

Przygotowywali się kilka tysięcy lat do roli ukrytych posiadaczy sekretów ziemi. Wiedzieli jak ważne jest zachowanie informacji, które znajdowały się w ich posiadaniu, do czasu zakończenia potopu, w przeciwnym wypadku cała historia Ziemi i sekretne nauki Lemurian zaginą.

Te święte osoby otrzymały znaki i rozpoczęto schodzenie pod ziemie. Ujawniły się one około roku przed Potopem. Podczas pobytu pod ziemią, nauczyli się żyć i wykorzystywać podziemne środowisko do utrzymania się przy życiu. Zbudowali dobrze wspierające się i kochające społeczeństwo podziemne. Podczas tego roku, zakończyli ostatnie prace związane z przechowaniem części wiedzy, o której wiedzieli, że musi przetrwać.

Nadszedł potop. Wszyscy Ci ludzie, którzy zostali pod ziemią byli zabezpieczeni przed wodą, mimo tego wielu, wielu ludzi na powierzchni ziemi zginęło. Kiedy wody opadły, ludzie wyszli spod ziemi. Widok, który dotychczas znali, teraz zupełnie się zmienił. To wyjście spod ziemi jest punktem, od którego rozpoczyna się Historia Stworzenia Rdzennych mieszkańców Ameryki. W dosłownym znaczeniu, wyszli spod ziemi. Wielu rdzennych Amerykanów zatraciło pamięć dosłownego znaczenia wyjścia spod ziemi, ale pomiędzy najwyższymi rangą szamanami, ta wiedza jest nadal przekazywana.

Obecnie opowiadamy tę historie z punktu widzenia rdzennych Amerykanów, ale nie są oni jedynymi ludźmi, którzy byli pod ziemią. Te święte istoty były pod ziemią na całej planecie. Na przykład Aborygeni w Australii i Ci, którzy później stali się Druidami w Anglii zachowali także swoją wiedzę pod ziemią.

Druidzi tak jak i Egipcjanie, zachowali starożytną wiedzę Atlantów. Ale Rdzenni mieszkańcy Pacyfiku, włączając w to Azję, zachowali informacje pochodzące z Lemurii. Te nacje do dzisiaj utrzymują tą tajemną wiedzę pomiędzy sobą. Część z niej jest świadoma, ale większość z niej istnieje w podświadomości. Ainu z Japonii są jednym z takich plemion, które zachowały część z tej wiedzy.

Istniała wspaniała współpraca pomiędzy wszystkimi tymi ludźmi na Ziemi, która służyła zapewnieniu, że sekretne nauki nigdy nie zaginą.

Sekretna Wiedza – dochodząc do świadomości

Prorocy wiedzieli także, że gdy nadejdą nowe czasy, po Potopie, rodzaj ludzki odejdzie od sekretnych nauk. Wiedzieli, że upłynie długi okres czasu, podczas którego nauki będą musiały pozostać w ukryciu. Posiadali wiedzę o tym, że kiedy nadejdzie dzień końca cyklu, wiedza ponownie pojawi się w każdym człowieku z osobna.

To jest właśnie to, co dzieje się teraz w każdym z was. Jesteście przyciągani do miejsc takich jak tajemnicze obszary w Peru lub w Egipcie, ponieważ czujecie, że ta starożytna wiedza zaczyna wychodzić na powierzchnię pomiędzy wami i staracie się znaleźć pojazd poprzez który pamięć może zostać zaktywowana.

W momencie gdy pamięć zostanie zaktywowana w każdym z Was, niekoniecznie musi to przyjąć formę informacji, zamiast tego przyjmie po prostu formę waszej własnej duchowości i wewnętrznej mądrości. Starożytni nigdy nie mieli religii i nigdy nie czuli potrzeby zmuszania kogoś innego do wiary w to, co oni robili. Ten wzór powstał tylko po Potopie. Wszyscy starożytni posiadali wewnętrzną mądrość i wewnętrzną duchowość, która nigdy nie była przedmiotem sporów lub kłótni. Mimo, że każdy jest niepowtarzalny i posiada swoje własne duchowe wierzenia, ostatecznie właśnie te wszystkie wierzenia są tą samą ideą na podstawowym poziomie.

Te podstawowe wierzenia są wiarą w najwyższą moc, miłość i wzajemny szacunek oraz w miłość i szacunek dla Ziemi. To są właśnie podstawowe fundamenty duchowości. To była właśnie duchowość starożytnych., i ta duchowość właśnie budzi się w was. Nie ma znaczenia kim jesteś: Buddystą, Shintoistą czy Chrześcijaninem. Wszystko, co ma znaczenie, to podstawowe fundamenty duchowości.

Wiara w najwyższą moc, miłość i wzajemny szacunek oraz miłość i szacunek do Ziemi. To jest na prawdę takie proste. Kiedy podróżujecie do tych pustych przestrzeni i na powrót znajdujecie kontakt z Ziemią, to jest właśnie przebudzenie wewnętrznej duchowości.

Doceniajcie moc doświadczeń, których doznajecie na szlaku. One budzą w Was coś, co pozostawało uśpione od dłuższego czasu. Reinkarancyjnie, jesteście tymi starożytnymi Lemurianami. Wypełniacie umowę poprzez bycie tutaj i pomaganie w przebudzeniu. Wy wszyscy nosicie w sobie ta pamięć wewnątrz siebie. Uszanujcie to i ufajcie temu, co posiadacie wewnątrz siebie.

Pytania, które były nam zadawane wiele razy to:

  • Co się teraz stanie?
  • Czy będzie następny kataklizm podobny do potopu?
  • Jaka jest ta nowa świadomość aktywująca się na Ziemi?

Wszyscy pracujecie bardzo ciężko na poziomie energetycznym w taki sposób, że nie przyniesiecie następnego kataklizmu. Nie dostrzegamy, abyście dążyli do doświadczenia następnego Potopu lub niszczącego trzęsienia Ziemi.

Tym razem zmiana nastąpi wewnątrz Was. Będziecie doświadczać, w pewnym sensie, osobistego wewnętrznego trzęsienie ziemi, kruszenia się waszego własnego systemu wierzeń, który już dłużej nie będzie mógł Wam służyć. A zatem, w pewnym sensie, rozpoczyna się destrukcja i koniec cyklu, ale to nie będzie miało miejsca naokoło Was w fizycznym świecie; to będzie miało miejsce w dużo bardziej potężniejszym miejscu – wewnątrz Was. Zatem nie obawiajcie się, jeżeli stare rzeczy, które w sobie nosicie, zaczynają upadać. Nie obawiajcie się, jeżeli stare przyjaźnie już nigdy nie będą takie same.

Jednak przede wszystkim, nie obawiajcie się badać nieznanego, ponieważ im głębiej wejdziecie w to, tym głębiej będziecie mogli tego doświadczać. Wiedząc, że wszystko, co się Tobie przydarza, nawet rzeczy, które mogą przeszkadzać, są częścią Twojego osobistego uwolnienia się od starego. Kiedy uwolnisz stare, zostaniesz wystawiony na nowe idee. Mogą Ci się one wydawać dziwne lub obce, ale po prostu bądź otwarty i pozwól, aby, cokolwiek tam jest, przyszło do Ciebie, zanim stwierdzić , że to nie jest dla Ciebie.

Pozostań otwarty i badaj.

Podczas tej podróży, starożytne energie na które zostaniesz wystawiony, będą mocniej przyspieszać ten proces, ponieważ nadszedł czas przebudzenia. Wszyscy zostaliście wybrani jako pionierzy, którzy pomogą wprowadzić tą planetę w ten wiek.

W Santa Fe jest miejsce mocy zwane Bandolier.

Bardzo trudno opisać energię tego miejsca, więc proszę poczekaj z nami. Bandolier jest jednym z tych miejsc na Ziemi, które łączy energię gwiazd i starożytną energię Ziemi, więc kiedy jesteś tam, możesz poczuć silną energię ET, lecz w tym samym czasie możesz też odczuć bardzo mocno obecność Matki Ziemi.

TO bardzo ważne, że na każdej planecie znajdują sie miejsca, które łączą energię gwiazd i planety. Bandolier jest takim miejscem. Jest ich więcej. Na przykład w Japonii macie Górę Kurama. Więc kiedy będziecie szli poprzez Bandolier, starajcie się odczuwać Wasze stopy twardo stojące na gruncie i w tym samym czasie odczuwać Wasze połączenie z gwiazdami.

Jednym z tematów Waszego pobytu w Sedona jest uziemianie. Pozwoliliście sobie na bardzo trudną wędrówkę. Odnieśliście sukces, ponieważ pozwoliliście Ziemi, aby Was wspierała. Staliście sie jednością wraz z Ziemią. Od Ziemi otrzymaliście siłę, siłę, która pomoże Wam w II etapie podróży. Energia Santa Fe będzie inna, ale jest blisko związana z tym, czego doświadczyliście dzisiejszego ranka. Kiedy podróż się zakończy, zrozumiecie jak one do siebie pasują.

Chcielibyśmy poświęcić trochę czasu, aby odpowiedzieć na Wasze pytania, ale najpierw chcielibyśmy po prostu pogratulować wszystkim Wam wspaniałego przyspieszenia, którego doświadczyliście w poprzednich kilku dniach. Tak wiele rzeczy poruszyło się wewnątrz Was. Nie możecie na prawdę zrozumieć, jak wiele się zdarzyło wewnątrz Was, w Waszym umyśle, ale zauważycie, kiedy wrócicie do Waszego normalnego życia w Japonii, że pewne rzeczy się zmieniły.

Wcześniej czułem, że dokładnie wiem, w którym kierunku pójdą ludzie, opuszczając miejsce, które badaliśmy.

Doświadczenie, zwłaszcza te z tłumem, pokazało Ci, jak stać się jednością z Ziemią. Wiedziałeś, kiedy tłum zamierza zniknąć, ponieważ potrafiłeś wyczuć energię Ziemi. Byłeś częścią środowiska, i to jest dokładnie to w jaki sposób starożytni doświadczali.

Rdzenni Amerykanie robili coś, co nazywali Tańcem Deszczu. W dzisiejszych czasach wiele znaczących ceremonii zostało zatraconych; obecnie wierzy sie, że to taniec powodował deszcz. Jednakże, w starożytnych czasach, Taniec Deszczu był bardzo podobny do tego, czego doświadczyliście z tłumem.

Rdzenni Amerykanie zwykli byli tańczyć Taniec deszczu nie po to, aby zaczął padać deszcz, ale po to, aby mogli poczuć energię przyrody i poruszali się po to, aby stać się częścią przyrody i celebrować opady deszczu. To jest subtelna różnica. Mamy nadzieję, że wytłumaczyliśmy Wam to. Doświadczyliście tego uczucia bycia jednością z Ziemią

Było to bardzo ważne, aby przybliżyć tę starożytną wiedzę.

Jakie jest znaczenie ludzi węży?starożytna czaszka

Ludzie-węże są bardzo, bardzo starożytni. Istnieli około 5 000 do 6,000 tysięcy lat temu. Byli przodkami Lemurian, w szczególności, przodkami pierwotnie posiadającymi wiedzę Lemurian. Wąż, w znaczeniu symbolicznym, był używany na Ziemi jako znaczenie mądrości, zatem odnajdziesz wiele kultur na Ziemi, w których symbol węża odgrywał znaczącą role.

Dzisiaj zostaniecie zabrani do miejsca zwanego Ścianą Montezumy. Istnieje mit, który twierdzi, że jest to jedno z punktów wyjścia spod ziemi starożytnych Lemurian i rdzennych Amerykanów. Sedona jest jednym z takich miejsc, które pierwotnie zostały zamieszkane przez ludzi strzegących wiedzy. Po wyjściu spod ziemi, ich cywilizacja w większości żyła na wysoko położonych klifach nadmorskich.

W tamtych czasach Sedona była łańcuchem wysp, więc musieli żyć na wysoko położonych miejscach. Ta pierwotna grupa, która wyszła spod ziemi żyła tutaj i rozmnażała się oczywiście, więc istniało tutaj wiele pokoleń. Ludzie-węże są przodkami tych pierwotnych, ludów, które pochodzą spod Ziemi.

Teraz widzicie ogromną ilość kryształów kwarcu znajdujących się w Red Rock, wszyscy tez wiecie, że kryształy kwarcu posiadają informacje i wiedzę, Sedona została wybrana jako punkt wyjścia spod Ziemi z powodu wszystkich kryształów kwarcu na tym terenie. Łatwo jest używać kryształów kwarcu w skale, aby utrzymać wiedzę Lemurian, więc Ludzie-węże żyjący na tym terenie byli zaangażowani w programowaniu tej wiedzy w skałach. To dlatego tak wielu ludzi obecnie przyciąga Sedona. Każdy, kto ma powiązania z Lemurianami, będzie w naturalny sposób przyciągany tutaj.

Każdy z Was, w tym albo w innym czasie, należy do Plemienia Ludzi-węży.

Czy istnieję jakieś ruiny Lemuryjskich świątyń w Sedona?

Istnieje kilka fizycznych pozostałości po tych świątyniach, ale są teraz tak bardzo zniszczone, że na prawdę nie będziecie wstanie rozpoznać ich jako pozostałości świątyni. Jednakże, energetycznie te świątynie nadal istnieją. Mogą oddziaływać na wewnętrzne plany poprzez Wasze stan snu lub w trakcie medytacji, ale są nadal bardzo aktywne. To jest właśnie ten inny powód, dla którego ludzie czują takie przyciąganie aby przyjechać do Sedona. Przybywają tutaj w odmiennym stanie świadomości i mimo, że ich fizyczne ciała nigdy tu nie były, czują się powiązani z tym miejscem. Istnieje tutaj wiele Lemuriańskich świątyń ukrytych w wewnętrznych wymiarach.

Czy istnieją powiązania pomiędzy tymi, którzy przetrwali Potop i tymi z powierzchni Ziemi?

Jakie wspaniałe i kreatywne pytanie? Nikt przedtem o to nie zapytał. A to jest jedno z najważniejszych rzeczy, którymi się interesujemy. Zakładamy, że duża liczba z Was czytała „ Gwiezdne Dziedzictwo – przez pryzmat Liry, charakterystyka istot ludzkich” (autorstwa Lyssa Royal i Keith Priest, wydane pierwotnie pod angielskim tytułem „The Prism of Lyra”- przyp. tłumacza), ale będziemy się starać mówić w prosty sposób w przypadku, gdyby ktoś nie przeczytał tej pozycji.

Ludzie, którzy poszli pod Ziemię podczas Potopu mieli możliwość związania się z tym, co nazywamy Syrianami lub Energią Syriusza. Jej symbolem jest wąż, ponieważ byli oni przekazicielami tej wiedzy. Wracają do pytania, czy byli ludzie, którzy przetrwali Potop na powierzchni, odpowiedź brzmi tak. Posiadacie biblijną opowieść o człowieku zwanym Noe, który zbudował Arkę. Ta opowieść jest prawdziwa z jednym wyjątkiem. Istniał nie tylko jeden Noe, ale wiele ludzi planecie, którzy zbudowali arki lub łodzie, aby przetrwać Potop. Więc kiedy wody w końcu opadły, pozostali Ci, którzy byli pod Ziemią i Ci, którzy pozostali na powierzchni. I wtedy doszło do kontaktu.

Pomiędzy tymi, którzy pozostali na powierzchni stworzyły się dwie frakcje. Pierwsza frakcja, którą możemy tak powiedzieć, była zorientowana poprzez energię Syriusza. Ci ludzie posiadali w sobie miłość do rodzaju ludzkiego i istniało w nich pragnienie utrzymania pokoju i wiedzy. Ale była inna frakcja, która była bardziej sprzymierzona z tym, co moglibyśmy nazwać oddziaływaniem Liry. To byli, Ci, którzy chcieli władzy. Niektórzy z nich piastowali wysokie pozycje we władzach Atlantydy. Teraz oczywiście rozmawiamy o tych, którzy pozostali na powierzchni planety.

W większej części, ci którzy poszli pod Ziemię, pozostali jako przedstawiciele jednej orientacji.

Rdzenni Amerykanie byli utrzymywani w separacji, aby zachować wiedzę.piękno ziemi

Poprzez całą historię, utrzymywał się konflikt pomiędzy tymi, którzy posiadali wiedzę i tymi, którzy byli głodni władzy. To się ciągle dzieje do teraz. Więc jak tylko wody opadły, konflikt rozpoczął się na nowo. Dlatego ludzie, których obecnie uważa się za Rdzennych Amerykanów, nie zintegrowali się z resztą świata.

Utrzymali separację aby zapewnić przetrwanie wiedzy. Pozwolili aby władza walczyła ze sobą, kiedy oni po prostu usiedli sobie na boku i starali się przechować wiedzę. Możesz zobaczyć, że to dzieje się także teraz. Ale cykl kończy się, dlatego, że wielu z Was zaczyna zdawać sobie sprawę jak ważna jest wiedza duchowa. Im większa ilość Was rozpocznie duchowe poszukiwania, tym bardziej Ci u władzy będą musieli zmienić swoje sposoby postępowania, ponieważ nie będą już mogli dłużej manipulować ludźmi.

Zatem Wasze indywidualne poszukiwania dla własnej duchowej prawdy koniec końców oddziałują na całą planetę. Te czasy na waszej planecie, które nazywacie nowym wiekiem (New Age) jest zakończeniem liczącego tysiące lat konfliktu.

Dostrzegamy, że konflikt będzie uzdrowiony.

Jak długo ludzie pozostawali pod Ziemią? Jak długo tam żyli?

Kiedy wody ustąpiły, około połowa wyszła spod ziemi. Połowa pozostała pod ziemią, ponieważ nie byli całkowicie przekonani co do tego, że jest wystarczająco bezpiecznie, aby wyjść. Ci, którzy wyszli, zobaczyli, że konflikt na nowo się rozpoczął na powierzchni, więc zawrócili aby uchronić siebie. Postanowili, że nie będą częścią konfliktu. Oto dlaczego w dzisiejszych czasach istnieje podział na Zachodnie społeczeństwo i Rdzennych mieszkańców. Rdzenni Amerykanie nie chcą się bawić w grę o nazwie konflikt.

Ludzie, którzy pozostali pod ziemią, utrzymali się tam przez kilka generacji. W pewnym momencie, połowa z tej połowy wyszła spod ziemi, ale nadal jest grupa, która utrzymuje się pod ziemią. Oni ciągle tam są. Tych ludzi nazywacie Ludźmi z Wnętrza Ziemi. Dokonali niezwykle szybkiego postępu ewolucyjnego przez te kilka tysięcy lat.

Zbudowali własne społeczeństwo całkowicie niezależnie od Waszego a także w pewnym sensie zmutowali do postaci pozwalającej im zaadaptować się do życia pod powierzchnią. Oni także nie chcą się bawić w grę o nazwie konflikt. Żyją stosunkowo długa a ich przeciętna długość życia wynosi od 600 do 800 lat. Nie rozmnażają się w takiej liczbie jak wy, więc nie mają problemu z przeludnieniem.

W kwestii długości życia ludzkiego podczas Potopu, ich długość życia była większa niż Wasza. To na prawdę zależy od indywidualnej charakterystyki genetycznej. Jeżeli osoba posiada genetyczny skład oparty na silnym pozaziemskim pochodzeniu, wtedy dłużej żyje. Ta informacja jest przekazana w bardzo jasny sposób w Biblii. Jest tam podane, że wiek biblijnych bohaterów przekraczał dobrze 100 lat, jak na przykład wiek Mojżesza. Niektórzy byli obdarowani całkiem długim czasem życia. Te zapisy są tam umieszczone.

Na przestrzeni czasów, kiedy wszyscy ewoluowaliście z dala od bycia częścią Ziemi, wasza długość życia skróciła się. A to dlatego, że kiedy stanowicie jedność z Ziemią, kanalizujecie Ziemskie siły życiowe i to was odmładza. Lecz gdy odcinacie się od siły życiowej, pogarsza Wam się szybciej. Oto dlaczego Rdzenni Amerykanie mają taki długi okres życia a także Yogini, którzy żyją wysoko w Himalajach. Oni, tak długo jak tylko mogą, utrzymują swoje połączenie z Ziemią.

W momencie, kiedy zmieni się Wasza świadomość, czas Waszego życia wydłuży się.

Medytacja

A teraz pozwól sobie na wygodną pozycje w pozycji siedzącej i zamknij oczy. Weź trzy głębokie oddechy. Zamierzamy zabrać Cie w bardzo szybką podróż poprzez twoje czakry.

  • Wyobraź sobie czerwoną kulę energii u podstawy Twojego kręgosłupa i pozwól jej na to, aby zaczęła się obracać.
  • Wyobraź sobie pomarańczową kulę energii poniżej pępka i pozwól jej na to, aby zaczęła się obracać.
  • Wyobraź sobie żółtą kulę energii na twoim splocie słonecznym i pozwól jej na to, aby zaczęła się obracać.
  • Wyobraź sobie zieloną kulę energii na Twoim sercu i pozwól jej na to, aby zaczęła się obracać.
  • Wyobraź sobie niebieską kulę energii na Twoim gardle i pozwól jej na to, aby zaczęła się obracać.
  • Wyobraź sobie indygo kulę energii na Twoim trzecim oku i pozwól jej na to, aby zaczęła się obracać.
  • Wyobraź sobie fioletową kulę energii nad czubkiem Twojej głowy i pozwól jej na to, aby zaczęła się obracać.

Swoim wewnętrznym okiem spójrz w dół na Twoje stopy. Wyobraź sobie, że nosisz skórzane mokasyny. Wędrujesz wzdłuż piaszczystej ścieżki. Wyobraź sobie dźwięk swoich stóp, kiedy wędrujesz wzdłuż ścieżki. Jesteś świadomy, że idziecie pojedynczo, gęsiego w małej grupie. Ale kroczysz jako pojedyncza osoba. Kroki są uderzeniami serca Ziemi.

Teraz pomogę Ci dołączyć do Waszej grupowej energii, ponieważ Wasza grupa posiada silne więzy. W następnych kilku dniach nauczycie się jak uzyskać dostęp do mocy związanej z tymi energiami. Ale teraz poczuj jakby tu była złota nić, która przechodzi przez każdego z Was naokoło tego kręgu i łączy Was razem. To jest tak, jakbyście oddychali jako jedność. To jest tak jakby Wasze serca biły jak jedno. Istnieje silne zaufanie pomiędzy Wami.

Tej nocy zamierzamy się wszyscy spotkać w stanie snu. W tym stanie snu, zostanie zaktywowana Wasza pamięć grupowego połączenia. Kiedy obudzicie się jutro rano, energia będzie już inna. Spostrzeżecie wasze połączenie jako silniejsze. Będziecie czuli nowe i inne energie pełne mocy. Pozwól sobie na wzięcie kilku głębokich oddechów. Kotynuuj odczucie, że złota nitka, która przechodzi przez każdego, łączy Was z Bogiem. Kiedy pójdziecie dzisiaj spać, ta nić stanie się mocniejsza.

Teraz pomału przywróć swoją świadomość z powrotem do tego pokoju. Kiedy poczujesz się gotowy, możesz otworzyć swoje oczy. Twoja energia przyspiesza. Zmieniasz się i wzrastasz tak szybko, że z trudnością możemy Cię rozpoznać. Nie możemy sie doczekać aby się znowu z Tobą spotkać.

Dużo miłości i dobrych snów tego wieczora.

Tekst przetłumaczony ze strony: http://www.bibliotecapleyades.net/vida_alien/alien_lyssaroyal14.htm

Tekst został przetłumaczony przeze mnie i jest moją własnością. Zezwalam na wykorzystywanie go przez inne osoby pod warunkiem podania linku do strony z oryginalnym tekstem i zachowania oryginału w niezmienionej formie.

Jedna odpowiedź

  1. przebudzony z przebudzenia

    To bardzo dziwne. Zanim usłyszałem to z ust Mooji-ego, to, przydarzyło mi się. Byłem w miejscu które Mooji nazwał bezatrybutowym, czystym, świętym. To nie był długi moment. Kiedy wróciłem do percepcji świata widzialnego, dało się wskazać, iż tutaj po ulicach, spacerują formy, niemal umarłe. Ich język, to jak mówią wydawał się być ciężki. Natomiast bezatrybotowe miejsce, było kompletnie nie z tego świata. Jeśli jest coś przerażającego w życiu, to na pewno nie ma nic bardziej przerażającego, jak odkrycie, że nie ma tutaj zupełnie nikogo. Równie przerażające było słuchanie piosenki z yt, w klimacie: Plejadian. Gdy słuchałem tej muzyki, coś wybudzało mnie w nocy, impulsami ciała. To było przed doświadczeniem bezatrybutowego miejsca. Można by rzec, że teraz rozumiem co oznaczało, mycie nóg uczniom przez Jezusa. Przypuszczam że jak wielu innych, jeśli istnieją inni, Jezus doświadczył prawdopodobnie tego samego. Iż nie ma tu nikogo. Więc troska i mycie stóp, poświęcenie, jest jakby wynikiem tego ostatecznego wglądu. To docenienie, że w świecie form, Bóg, stworzył to wszystko co jest. Gdybym miał wskazać iż jestem czegoś pewien, powiedziałbym, nadal nie wiem co się dzieje.

    Polubione przez 1 osoba

    4 lutego 2015 o 20:57

Dodaj komentarz